tak jak w sumie sobie spojrze teraz w tył to na majówke zacząłem znowu robić taką jedną rzecz po dłuższej przerwie i jakoś tak wyszło że nawet wtedy mialem mysli że to moze nie być najlepszy pomysł biorąc pod uwage co mówiła rodzina i wszyscy inni i czy utrzymam umiar i nie wiem czy utrzymuje czy nie ale znowu zacząłem to robić i robie to co jakiś czas i niby jakoś żyje i nic nie zawalam nie odpierdalam